Zatem, owocnej lektury!
Carpe Noctrum

Sarmacki utwór Jacka Kowalskiego

piątek, 13 lutego 2009

Sarmatyzm w poezji Ernesta Brylla - poety współczesnego

Ernest Bryll
www.offart.org









Ernest Bryll
„Portret sarmacki”

Te gęby piwoniowe od piasta aż do pasa
I od sasa wciąż zdrowe do dzisiejszego czasa
Opięte w karmazyny, ściśnięte krawatami,
W pochodach, stallach, prezydiach nawisające nad nami

Jak pełna tłuszczów burza...
I ciągle pod ta chmurą
Stoi ktoś zabiedzony. Uszy nosi w górę
I słucha bogobojnie, co tam burczy, czka, szczeka.
I łeb w ramiona wciska. – Myślący – jakoś przeczekać...


Ernest Bryll, ur. 1 III 1935 r. w Warszawie, poeta, prozaik i dramatopisarz, krytyk, publicysta. Wychowywał się w Komorowie pod Ostrowią Mazowiecką. Ukończył filologię pol. na UW(1957) i studium film. przy PIS. Czł. redakcji pism społ.-kult., m.in. 1959-60 „Współczesności”. Kierownik lit. zespołu film. „Kamera” (od 1968), Teatru Pol. w Warszawie (1971-74), dyr. Instytutu Kultury Pol. w Londynie (1975-78), kierownik artyst. zespołu film. „Silesia” (od 1978).Laureat wielu nagród. Debiutował tomem wierszy „Wigilie wariata”. Dużą popularność zyskała twórczość dramatyczna Brylla, m.in. „Rzecz listopadowa”, „Kurdesz”, „Życie jawą”, „Słowik”. W jego dorobku znajdują się również scenariusze filmowe, adaptacje i przekłady.


Bibliografia:
1) Ernest Bryll, „Portret sarmacki”, [w:] Poezje wybrane, PIW 1970
2) Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny A-M, wyd. 3, t.1, Warszawa 1984.
3) Olinkiewicz E. , Radzymińska K. , Styś H. , Słownik encyklopedyczny.Język polski., wyd. II popr., Wrocław 2000.

1 komentarz:

  1. Piwonia to piękny kwiat i nie sposób ją utożsamiać z gębą Sarmaty, prędzej brzuch Jarosława, wiszący na pasku, z niedopiętą koszulą nad nim, do takiego porównania się nadaje.

    OdpowiedzUsuń

Copyright by Carpe Noctrum 2009 | wszelkie prawa zastrzeżone

Zalecana przeglądarka internetowa Mozilla Firefox